środa, 5 stycznia 2022

Wszystkie moje filiżanki


Patrzcie Państwo, to już 2022... A jeszcze się dobrze nie zdążyłam przyzwyczaić, że jest 2021, a nie 2020... Pewnie później będzie jeszcze gorzej (niektórzy ludzie starsi ode mnie twierdzą, że z wiekiem czas coraz bardziej przyśpiesza... i raczej mnie to nie pociesza). Jeszcze trochę i sylwester w tv będę traktować jako przegląd inspiracji w dziedzinie medycyny estetycznej i najnowszych osiągnięć przemysłu anti-aging. 

    No, ale teraz o pozytywach. Przez cały ostatni rok kontynuowałam samodzielną naukę Blendera i choć często jestem niezadowolona ze swoich prac, lub nie do końca zadowolona, inaczej wyobrażam sobie efekt końcowy i frustruję się ilością czasu, którą muszę poświęcić, by choć zbliżyć się do pożądanego celu, patrząc wstecz mimo wszystko widzę pewien progres. 


Uwielbiam wszystko, co wiąże się z rytuałem picia kawy - był on także częstym tematem moich prac. Projektowałam filiżanki i aranżacje, ćwicząc różne zagadnienia. Często szukając pomysłów narzucałam sobie zasadę, by wygląd naczynia pasował do różnego rodzaju jedzenia - oczywiście, głównie słodkości, bo trudno mi wyobrazić sobie chwilę relaksu z kawką bez małego co-nieco...


Poniższy projekt zrobiłam w dwóch wersjach kolorystycznych i nawiązuje on do czekolady, wafelka i orzechowego nadzienia, w tym wypadku batonika Duplo.



Tworząc zaś tę fioletową filiżankę, miałam na myśli mleczną czekoladę z Goplany, szczególnie w jej starej szacie graficznej. Sporo się przy tym nauczyłam o malowaniu tekstur.


A to grafika tworzona jesienią - z popularną dyniową latte, z odrobiną karmelu. Najwięcej kłopotu sprawiło mi polanie jej sosem karmelowym, żeby w miarę estetycznie się układał. Może nie jest perfekcyjnie, ale mogło być gorzej. 


        Krówkowy ceramiczny kubek termiczny:


Batoniki Dare pokochałam od pierwszego spróbowania za ich prosty, a jednocześnie głęboki, czekoladowy smak. Ta filiżanka miała do niego nawiązywać - prosto, a bogato. Złote, a skromne ;D

Może w aranżacji zbyt dobrze tego nie widać, ale ciemna część ma delikatny wzorek - ćwiczyłam tu tworzenie tekstur proceduralnych.


Z tego nie jestem szczególnie zadowolona jako aranżacji, ale sam kubek z subtelnym wzorkiem mi się podoba. Miało być letnio i owocowo. 


Dajcie mi proszę znać, co o nich sądzicie - a może macie pomysły, czym mogłabym się zainspirować następnym razem?


34 komentarze:

  1. A mnie ten ostatni kubek bardzo się podoba. Jest w moim stylu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięknych filiżanek nigdy dość, bo ważne jednak w czym się pije.
    Batoniki Dare tez uwielbiam, niestety!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tych akurat się nie napiję, ale to prawda, że naczynia mają znaczenie - w realnym życiu też mam sporą kolekcję, na każdą okazję i dzień tygodnia inny kubek, szklanka czy filiżanka :)

      A co do batoników: jak ja bym chciała, żeby warzywa miały taką moc przyciągania jak te czekoladowe diabelstwa :D

      Usuń
    2. Warzywa tez lubię, ale nie uzależniają ;-)

      Usuń
  3. O matko i córko, jakbym weszła na blog siostry bliźniaczki.
    Mieszkam w Bolesławcu, mam kolekcję filiżanek z ceramiki, ale nie tylko. Uwielbiam piękne naczynka.

    Pozdrawiam i dziękuję za wizytę.
    Dużo dobra i zdrowia na Nowy Rok.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podobają mi się wszystkie,ale najbardziej ten inspirowany Milką.💜💜💜

      Usuń
    2. Chyba chodziło o Goplanę, ale faktycznie, do Milki też pasuje :D
      Lubię ceramikę z Bolesławca, nawet kiedyś myślałam, żeby stworzyć coś w tym stylu, ale potem wyleciało mi z głowy - dzięki za przypomnienie!

      Dziękuję za odwiedziny i życzenia, wzajemnie :)

      Usuń
  4. filiżanka gdzie są bzy i latte dyniowe górą! :) ogólnie to podziwiam za wszystkie, ale te mi się najbardziej spodobały. Dyniowa za świetnie przedstawione szkło a bzowe za cudne wzorki na porcelanie. Jestem przekonana że zrobienie każdego projektu wymaga mega precyzji i faktycznie frustracja może pojawić się gdy nie jest idealnie, a wydajesz się być perfekcjonistką :) pozdrawiam i gorąco kibicuję dalszym postępom!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Pomimo różnych trudności, miałam sporo frajdy z malowania właśnie tej filiżanki, pewnie wkrótce znów spróbuję zrobić coś w podobnym stylu.

      Usuń
  5. Przepiękne filiżanki.
    Moje uznanie..masz talent.....wiesz?

    OdpowiedzUsuń
  6. Są przepiękne te filiżanki. Każda ma swój styl i pasuje na różne okazje. Nie umiem tak ładnie ozdabiać filiżanek za to jestem maniakiem kubków i mam ich sporawą kolekcję.

    Wszystkiego dobrego w 2022 roku.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że Ci się podobają :) W "prawdziwym" życiu też mam sporo kubków, każdy na inną okazję, do innego rodzaju napoju :D

      Również życzę Ci wszystkiego dobrego.

      Usuń
  7. super, ja jestem uzależniona od kubków ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Mnie wszystkie się podobają. Piękny post, też kawę uwielbiam, chociaż ostatnimi czasy - mniej spożywam :-) . Pozdrawiam serdecznie :-) .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, miło mi, że Ci się podobają :) Również pozdrawiam

      Usuń
  9. ta fioletowa filiżanka to małe dzieło sztuki:D kawa w niej na pewno smakuje inaczej^^

    OdpowiedzUsuń
  10. Fioletowa filiżanka jest najpiękniejsza:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Wszystkie sa sliczne a te pierwsze trzy filizanki od gory sa naj naj jak dla mnie. Idealne. Ja mam fiola na punkcie kubkow, ciagle zbieram. Najbardziej lubie zdobione ze smokami.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Też bardzo lubię kubki, chociaż ze smokiem akurat jeszcze nie mam (za to mam 2 z kotami :D )

      Usuń
  12. Jeśli to wszystko stworzyłaś przy pomocy programu komputerowego, to WOW! jestem pod wielkim wrażeniem, większość wygląda na tyle realistycznie, że sięgnęłabym po tę kawę i wafelka :), piękne rzeczy. I filiżanki też uwielbiam do kawy.
    Myślę, że sama najlepiej wiesz, tworzenie jakich motywów najbardziej Ci odpowiada, więc nic nie będę podpowiadać, czekam na kolejne cuda spod Twojej ręki! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, aż się chce tworzyć, czytając takie opinie :) Na pewno będzie więcej tego typu prac :)

      Usuń
  13. Świetne są te filiżanki. Mogłabym się nabrać, że to zdjęcia prawdziwych :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aaa, to pisałam ja, Ken.G z Kotka Książkowego. Ten profil "zrobił mi się" przypadkiem, kiedy kupiłam nowy komputer :)

      Usuń
    2. Ja tak samo! Gdyby nie tekst, byłabym pewna, że są prawdziwe :)

      Usuń
    3. Dzięki, miło czytać takie opinie :) Staram się żeby wychodziło realistycznie, chociaż jeszcze sporo nauki przede mną.

      Usuń
  14. Wybrałabym tę ciemną filiżankę, bo jestem fanką czarnej czekolady :). Ale wszystkie są piękne. Fioletowa też mi się bardzo podoba. Niezły pomysł by inspirować się słodyczami. Aż mi przyszła ochota na kawę :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Niesamowite ! Piękne te filiżanki, aż chciałoby się sięgnąć po nie i napić się magicznego napoju. Pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
  16. Słyszałam o tej inicjatywie i popieram, a co do wyborów - mój mąż zawsze twierdzi, że nie stać nas na bylejakość...
    Wpisuje tu , bo pod nowy post nie wpuszcza komentarza.

    OdpowiedzUsuń
  17. Ale piękne masz te kubeczki i filiżanki, najbardziej lubię tę fioletową i ten czarny kubek/filiżanka - moje klimaty, w blenderze kiedyś tez coś tam próbowalam, ale go porzuciłam sama nie wiem czemu. Pracowałam też na SolidWorks ale i też losy życiowe się zmieniły ( moze do tego wrócę?) Myślę, że są całkiem w porządku jak na początkuącego z rocznm stażem, nie bądź zbyt krytyczna, zobaczysz jak poćwiczysz dalszy rok to będa wprost nie do odróżnienia od prawdziwych :D Widzę pare rzczy do poprawienia ale to szczegóły, każdyem może się zdarzyć. A co do przyspieszenia czasu to ja to potwerdzam w moim przypadku :D

    OdpowiedzUsuń
  18. Wow! Są przepięęęękne! A szczególnie ostatni kubeczek mi się najbardziej podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ale piękne! Powinnaś projektować ceramikę jak słowo daję! :)

    OdpowiedzUsuń